poniedziałek, 1 lipca 2013

Moje pisanie

    Już 2 miesiące prowadzę bloga. Bardzo się cieszę. ;D
Myślałam, że pisanie bloga jest prostsze, siadasz przy komputerze i piszesz. W moim przypadku było to inaczej. Gdy chciałam coś napisać nie miałam tematu i pomysłu. Najczęściej pisałam notatkę w telefonie i później przepisywałam.
Czytam wiele blogów, niektóre o życiu tej osoby, inne o zainteresowaniach. Pisanie o "ciężkim" życiu nastolatki jest nudne. No przynajmniej ja tak uważam. Gdy to czytam to nachodzi mnie pytanie "Co to kogo obchodzi?" Pewne osoby ciekawie piszą i to jest fajne, ale innym  to po prostu nie wychodzi. Takie jest moje zdanie.
    Nie które osoby źle zinterpretowały to co pisze na blogu. Ja nie udaję jakiejś nie wiadomo jakiej mądrej. Po prostu piszę o sprawach codziennych. Oczywiście nie wszyscy pewnie wiedza o czym jej ten blog, ale za każdym razem staram się to wyjaśniać. Ja nikogo nie zmuszam do czytania. Jest mi naprawdę miło, gdy wchodzę w statystyki i widzę np. 20 lub więcej wyświetleń.  Patrzę też na kraje, w który mój blog został wyświetlony. Oczywiście biorę to pod uwagę, że ktoś przez pomyłkę na niego wszedł. Stwierdzanie, że wchodzą na niego tylko moje koleżanki jest błędne, ponieważ ja nie mam znajomych we Włoszech, Korei Południowej, Holandii, Rosji czy Hiszpanii itp.
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz