czwartek, 30 maja 2013

Podstawówka :)

 W niedzielę wybrałyśmy się z koleżankami(już jako absolwentki) na Festyn-Dzień Rodziny w mojej poprzedniej szkole - podstawówce. Zobaczyłam nauczycieli i szkołę, wszystko bez zmian.  Świetnie się bawiłam.

Niektórzy moi znajomi mówią, że ta szkoła jest głupia, bo nie ma orlika, nauczyciele naciągają oceny.  Orlika nie ma, bo to podstawówka i tam są małe dzieci, a nauczyciele widzą, że uczniowie się starają to podwyższają oceny. W tamtej szkole zawsze wszyscy mieli pracę domową, wszyscy brali udział w przedstawieniach, nikt nie pyskował nauczycielom.
A teraz jest inaczej... Każdy robi co chce.
Ja zawsze dobrze wspominam podstawówkę, bo co by nie było,  to i tak są wspomnienia i te dobre, jak i te złe. Pierwsza szóstka, pierwsza jedynka,pierwsze ściaganie, pierwsze znajomości, pierwsze przyjaźnie, pierwszy płacz w szkole.
Spędziłam tak połowę swojego życia i nie jest mi fajnie słuchać jak ktoś ją obraża. Tyle osób mówiło, że nigdy tam nie pójdą, ale jakoś na festyn przyszły. I nawet były do samego końca, więc na początku trzeba się zastanowić co się mówi na jakiś temat.




piątek, 24 maja 2013

Spotted :)

Każdy z was zapewne polubił jakieś "Spotted" ze swojej okolicy. I tak o większości tych osób, które to polubiły nikt nie napisze, ale poczytać można.


1. Najbardziej co mnie dziwi, jest to, że zamiast od razu podejść i zagadać, to niektórzy próbują odnaleźć tą osobę. Może wstydzą się podejść, albo chcą żeby wszyscy wiedzieli, że uśmiechnęła się do nich jakaś osoba.

2. Szukanie sobie osób to towarzystwa typu "Szukamy chłopców do 23 lat..." Jeśli chcesz kogoś takiego to utwórz "Biuro matrymonialne...(nazwa np. miasta) tak szybciej znajdziesz, a na Spotted nie będzie komentarzy "to nie biuro matrymonialne" (i tak 10 razy, bo oczywiście nie można się zgodzić z kimś tylko... tylko trzeba pisać swoje, żeby wszyscy wiedzieli, że mam klawiaturę).


3.Najgłupsze to jest pisanie dla żartów i komentowanie swojego tekstu np. "haha dobre chłopaki". Normalnie żal. Rozumiem jeszcze, gdy piszemy to o osobie, którą lubimy i ta osoba siedzi obok nas przy pisaniu tego. Ale jeśli chodzi o głupie żarty...to lepiej nie zniżać się do niższego poziomu.




środa, 22 maja 2013

Siemanko

Chciałabym was przeprosić za to, że nic nie dodawałam, ale niestety nie miałam takiej możliwości. Teraz się uczę, żeby jakoś podciągnąć oceny.
Bym na wycieczce w Warszawie niestety nie mam jeszcze zdjęć, lecz moja koleżanka Magda dodała je na swoim blogu http://adgam.blogspot.com/2013/05/to-nie-rekin.html . Bardzo mi się na niej podobało. Z chęcią pojechałam bym na nią jeszcze raz.




Jeśli macie do mnie jakieś pytania to tu jest mój Ask:  http://ask.fm/Pietnastka15

piątek, 10 maja 2013

Samotność...

  Fajnie mieć znajomych, z którymi spędzasz przerwy w szkole, wolny czas. Wszędzie chodzicie całą paczką. Jest fajnie :)


Ale przychodzi taki moment, kiedy chcesz się komuś wygadać, wystarczyłoby gdyby tylko z tobą posiedział...i wtedy nikogo nie ma. Wszyscy się rozchodzą. A ty zostajesz sam.

Lubisz jedno? Będziesz musiał polubić drugie. 

Potrzebujesz przyjaciela, takiego, z którym możesz się wygadać, do którego możesz się wyżalić. Kogoś, kto nic na ciebie złego o tobie nie powie...


Fałszywi przyjaciele, gdy kończą rozmawiać z tobą, zaczynają rozmawiać o tobie...




Bywały chwile, w których byłam sama... Na szczęście mam takich przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć :*


wtorek, 7 maja 2013

Piękno...

Podam i skomentuję kilka tekstów, które mnie wkurzają.
1. "Jestem brzydka" - mów to swoim koleżankom, (niech wiedzą ale mów to im setki razy) i najważniejsze...dodawaj codziennie swoje zdjęcia(najlepiej co najmniej 5) i komentuj, że wcale nie jesteś ładna, ani piękna... Dodawaj komentarze do zdjęć,  na których jesteś, że strasznie wyszłaś i ta osoba nie powinna wstawiać tego zdjęcia.(oczywiście robiąc tą fotkę proś o najładniejszą ze wszystkich)
  Wszystkie dziewczyny są piękne, ale każda na swój sposób. Nie mówmy, że jesteśmy brzydkie, ani nie mówmy tak na innych. 

 Trzyma nieśmiałych i wrażliwych z dala od siebie, przyciąga  pewnych siebie kretynów z przeciętnym ego.

 2. "Jestem gruba"- o tym też informujmy znajome(koniecznie, tak jak w punkcie powyżej). Oczywiście nie odmawiaj sobie słodyczy, pizzy, ani chipsów.  Nie ćwicz na wychowaniu fizycznym. Mów i czekaj aż koleżanki będą zaprzeczać twoim słowom. Jesteś za gruba to idź na dietę, a takie mówienie nic nie da.
 No nawet jeśli masz kilka kilogramów więcej to co z tego ? Nastolatki jeszcze dojrzewają rosną to i tak te kilogramy znikną. 



poniedziałek, 6 maja 2013

Matury

Jak wszyscy wiecie jutro zaczynają się matury. Trudno tego nie wiedzieć, bo w telewizji w internecie o tym huczą.
Przeglądałam Besty i co piąty Best jest właśnie o maturach, jakby nikt o nich nie wiedział.
Dziękuję tym ludziom przez, których zostałam oświecona. :D





niedziela, 5 maja 2013

Obgadywanie

 Wszyscy wiedzą o co chodzi, bo każdy się spotkał z opinią innych na swój temat.
Koleżanka ci mówi, że twoja inna kumpela na ciebie gada... Jesteś bardzo zła, a twoja koleżanka pociesza cie słowami "Nie przejmuj się ona nie jest lepsza..." i wtedy się zaczyna. Ty ze złości też ją obgadujesz. Następnego dnia dostajesz wiadomość od tej kumpeli "Ja ci nic nie zrobiła ani nic na ciebie nie powiedziałam, myślałam, że jesteś inna..." Ty zaskoczona  nie bardzo wiesz o co chodzi.
 A chodzi o to, że twoje znajome omówiły się i jedna z nich cię podpuszczała, żebyś ty jak najwięcej mówiła i mały bonus to co dodała od siebie, zwaliła na ciebie. Robią to tylko po to... no właśnie po co ? Bo są zazdrosne.
 

Jeśli gadasz coś na mnie, to wiedz, że ja i tak się dowiem o tym...prędzej czy później. Ale jeśli masz coś do mnie do mi to powiedz. Przynajmniej będę wiedziała.



 Ja nie obgaduję innych, mówię o tym świadomie i chcę, żeby inni tez na mnie nie gadali. Przekonałam się na własnej skórze jak to jest, więc mam o czym mówić.


sobota, 4 maja 2013

Like and comment

Nie wiem jak wy, ale ja spotkałam się z sytuacją, w której została poproszona o skomentowania i polubienie zdjęcia.
Polubiłam te zdjęcie i pozostawiłam (puste) "Ładnie", bo przecież nie sądziłam tak i została w pewnym sensie zmuszona do tego.
Oczywiście lajków było 40(pewnie wszystkie takie wymuszone), komentarzy tyle samo. Oczywiście ta osoba się cieszyła, że tyle osób lubi jej zdjęcie, że jest piękna i ładna, może pochwalić się koleżankom..., ale gdzie jest sens ? Przecież połowa z tych osób tak nie myśli jak napisała w komentarzu.
 Ja osobiście wolę już mieć 6 lajków, takich z własnej woli innych niż
I te niebieskie komentarze +90 dla gimazy :D




takich z łaską.

piątek, 3 maja 2013

Deszcz

Pada deszcz...wszędzie mokro, zimno :( 
Musiałam wam to ogłosić, bo przecież nikt nie ma okien w domu. :D
A o to kilka obrazków, które znalazłam w necie.



czwartek, 2 maja 2013

Decyzje :(

 Rozmyślałam dzisiaj nad wyborami.. Jakiej decyzji byśmy nie podjęli czego byśmy nie powiedzieli...zawsze komuś to nie będzie pasowało.Trzeba będzie tłumaczyć, dlaczego tak, a nie inaczej...? Nie będzie liczyło się nasze dobro, nasze szczęście...a po co ?Przecież my krzywdzimy ludzi...jesteśmy źli. Nikt nie pomyśli "przecież tak musiała" lub "to było dla niej właściwym rozwiązaniem" nie.. wszyscy pomyślą "ona to nie liczy się z niczyim zdaniem"
 Sądzę, że najważniejsze jest to co my czujemy , a nie to co czują inni...

środa, 1 maja 2013

Hej :)

Zacznę od przedstawienia się, więc mam na imię Justyna i mam 14 lat. Chodzę do 1gim.
Interesuję się modą,muzyką, tańcem, rysowaniem i o innych rzeczach, o których dowiecie się w najbliższym czasie.
Będę pisać o mim życiu, o tym co mnie denerwuje, co mnie bawi i tak generalnie o wszystkim i o niczym.
Mam nadzieję, że wam się będę podobało. :D